Nowy sezon to nowe wyzwania, a pierwsze z nich czeka elbląskich kameralistów już 29. września. Wspólnie z Rafałem Grząką i Pawłem Gusnarem Orkiestra postara się znaleźć muzyczny język dla instrumentów smyczkowych, saksofonu i bandoneonu. Tym samym muzycy prawykonają utwór Nikoli Kołodziejczyka – kompozytora, który nie boi się eksperymentów. W jego dorobku znajduje się koncert z udziałem…maszyn do pisania i maszyn do szycia, a dla EOK „uszył” Koncert podwójny na saksofon, bandoneon i orkiestrę smyczkową. W ramach koncertu melomani wysłuchają też utworów Bacha, Mozarta i Góreckiego.
To nie jedyne spotkanie Orkiestry ze wspomnianymi mistrzami, a utwory klasyczne jeszcze wielokrotnie zagoszczą podczas występów EOK. W październiku, przy pomocy smyczek i fortepianu, EOK przypomni elblążanom chopinowski Koncert fortepianowy e-moll. Utwór, który Chopin określał jako „dumanie w piękny czas wiosny, przy księżycu”, muzycy wykonają wspólnie z Krzysztofem Książkiem, półfinalistą XVII Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego. Na początku listopada, w towarzystwie Matei Loachimescu, jednego z najbardziej wyrafinowanych współczesnych flecistów, Orkiestra zmierzy się z twórczością Mendelssohna, Bacha, Respighiego, Holsta i Lutosławskiego. Na scenie ZPSM zabrzmi m.in. 5 melodii ludowych na orkiestrę smyczkową tego ostatniego – zestaw miniatur opartych na prostych melodiach ludowych z różnych regionów Polski. Ponownie klasyka popłynie z instrumentów Orkiestry w marcu i kwietniu, gdy artyści razem z Janem Staniendą uraczą elblążan sonatami Gioachino Rossiniego. Wirtuoz skrzypiec i batuty zagwarantuje słuchaczom niepowtarzalne interpretacje dzieł mistrza stylu bel canto. Kwiecień upłynie też elbląskim kameralistom pod znakiem koncertu pasyjnego. Muzycy EOK wykonają m.in. legendarne Requiem d-moll Mozarta, ostatnie dzieło wielkiego kompozytora, pisane niemal na łożu śmierci. Owa msza żałobna pozwoli zarówno artystom, jak i melomanom wczuć się w symbolikę zbliżających się Świąt Wielkanocnych. Natomiast w czerwcu kameraliści, pod batutą Thomasa Kalba – laureata nagrody Niemieckiego Muzycznego Towarzystwa Wydawniczego, zagrają m.in. dzieła Griega i Schuberta.
Jako że Orkiestra należy do najwszechstronniejszych składów kameralnych w Polsce, w jej programie nie może zabraknąć jazzu. Z tą muzyką sympatycy EOK zetkną się podczas elbląskiego koncertu noworocznego. Kameraliści wystąpią wówczas z Atom String Quartet i niezawodnym Krzysztofem Herdzinem, aby popisać się iście „atomową” siłą muzycznego rażenia. W Teatrze im. Aleksandra Sewruka zabrzmi na przykład jeden z najsłynniejszych standardów jazzowych – Take Five Paula Desmonda, który szturmem zdobywał listy przebojów w dobie rock and rolla. Z kolei pod koniec listopada elbląscy muzycy, w towarzystwie Krzesimira Dębskiego i Zagan Acoustic, zmierzą się z repertuarem jazzowym, klezmerskim i folkowym. Na melomanów będzie więc czekał prawdziwie muzyczny róg obfitości.
Z kolei Walentynki będą oznaczać dla kameralistów koncert z Lorą Szafran. Dzień św. Walentego stanie się okazją do przybliżenia elblążanom twórczości „Barda z Montrealu”. Muzycy razem z Lorą zaprezentują Sekrety życia według Leonardo Cohena i udowodnią, że cohenowskie piosenki, ukazane w nowym świetle, wcale nie tracą wartości. Natomiast 15. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej stanie się pretekstem do recitalu fortepianowego Wojciecha Waleczka. Recitalu wyjątkowego, bo obejmującego utwory pochodzące z wszystkich krajów Wspólnoty.
12. sezon Orkiestry nie może obyć się bez koncertów muzyki filmowej i w związku z tym kameraliści kilkakrotnie zaproszą melomanów do świata smyczków i kamery. Już w połowie września wystąpią w Łomży, w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kameralistyki „Sacrum et musica”, aby przypomnieć słuchaczom szlagiery, które odcisnęły największe piętno na dziejach kinematografii XX wieku. Muzyką filmową artyści podsumują również sezon, a uczynią to w towarzystwie Marka Napiórkowskiego i Artura Lesickiego. Z jednej strony, przeniesiemy się wówczas, za sprawą utworu z filmu Lalka, do XIX-wiecznej Warszawy. Z drugiej, przypomnimy sobie czasy rodzenia się pierwszej Solidarności, słuchając muzycznego motywu z Człowieka z żelaza.
Sezon artystyczny to również projekty realizowane przez Orkiestrę. Kameraliści nie zapominają o swoich najmłodszych widzach i z myślą o nich zorganizują trzecią edycję cyklu koncertów edukacyjnych pt. Muzyka dla ucha malucha. Tym razem muzyków EOK będą mogli podziwiać nie tylko mali elblążanie, ale również pasłęczanie i braniewianie. Ponadto, koncertem z Marcinem Wyrostkiem uświetnimy elbląski dzień dziecka. Młodzieży Orkiestra zaproponuje zaś program Filharmonia/ostrożnie, wciąga!!!, dzięki któremu elbląscy maturzyści staną się słuchaczami koncertów EOK.
Kameraliści pamiętają także o polskich artystach młodego pokolenia. Warto ich promować i w związku z tym Orkiestra będzie realizować dwa projekty: Dyrygent-Rezydent i Zamówienia kompozytorskie. Rezydentem EOK został Mateusz Rusowicz, utalentowany dyrygent, który ma na swoim koncie współpracę z mistrzami tej miary, co Marek Moś, Artur Zagajewski, Helmut Lachenmann czy Rudhiger Bohn. Natomiast w ramach Zamówień… Orkiestra prawykona kompozycję wspomnianego już Nikoli Kołodziejczyka.
Skoro Polska świętuję 100. rocznicę odzyskania niepodległości, Orkiestra nie może nie przyłączyć się do świętowania. 100-lecie wolności muzycy uczczą wyjątkowym koncertem, który odbędzie się na…Słowacji. Tam EOK wystąpi 5. października, podczas 11. Festiwalu „Indian Summer in Levoča”. Orkiestra pojawi się na scenie z „biało-czerwonym” repertuarem, prezentując m.in. dzieła Wojciecha Kilara i Grażyny Bacewicz. Rodzimej twórczości kompozytorskiej będzie również poświęcona 6. edycja sztandarowego projektu EOK, Muzyka Polska na Warmii i Żuławach. Artyści, jak co roku, odwiedzą gotyckie kościoły regionu w trakcie wakacji, aby zagrać polskie skarby muzyczne inspirowane folklorem.