23 września 1946 – poświęcono dzwony, które zawisły na wieży kościoła św. Wojciecha.
Kościół i parafia św. Wojciecha powstały nieco ponad 100 lat temu, by obsługiwać mieszkających na Zawadzie katolików, przybyszy z Mazur i północnej Polski. W 1869r. biskup warmiński wydał dekret o budowie w Kolonii Pangritza kościoła poświęconego św. Wojciechowi (Adalbertowi). Otrzymano zgodę władz Prus i w roku 1883 zakupiono tzw. Nowy Świat – wzgórze na którym w latach 1901-1905 r. wybudowano kościół.
Osiedle Zawada zostało opanowane przez Rosjan już 27 stycznia 1945r. W chwili ustania działań uszkodzone zostały jedynie kościelne witraże (ostrzelane z pepesz dla zabawy). Prawdziwe zniszczenia przyszły później podczas administrowania miastem przez armię radziecką. Opis zniszczeń znajduje się w książce ks. Mieczysława Józefczyka pt. ”Elbląg i okolice 1937-1956”. Gdy kościół wrócił w ręce wiernych, wiele było pracy, aby można było odprawiać w nim nabożeństwa. Nie było też dzwonów, bo Niemcy już wcześniej te, które nadawały się, przetopili na armaty. Ale ocalały stalowe dzwony na wieży kościoła św. Anny. 23 września 1946 roku po raz pierwszy po wojnie wydały dźwięk, zapraszając wiernych na mszę.
Napisz komentarz
Komentarze