Żylaki to już nie problem

Z żylakami boryka się około 20 procent społeczeństwa, częściej kobiety, a częstość ich występowania oraz zaawansowanie wzrastają z wiekiem. Żylaki kończyn dolnych są chorymi, niewydolnymi, a tym samym nie spełniającymi swoich funkcji żyłami. – Głównym czynnikiem ich powstawania są dziedziczone skłonności osobnicze wynikające z nieprawidłowej budowy zastawek i ścian żył. Wyróżniamy żylaki wrodzone oraz nabyte, a ze względów klinicznych żylaki prawdziwe, siatkowate oraz pajączki żylakowe – wymienia Andrzej Zieliński chirurg naczyniowy. Nie muszą one nam towarzyszyć przez całe życie. Żylaki kończyn dolnych  należy leczyć. Istnieje wiele metod leczenia, bardziej lub mniej inwazyjnych. Jedną z mało inwazyjnych metod jest operacja laserowa. - Posługuję się laserem od 17 lat. To doświadczenie pozwala mi osiągać zadowalające chorego wyniki leczenia. Wewnątrzżylna ablacja laserem, w porównaniu z innymi metodami małoinwazyjnymi, jest metodą stosunkowo najtańszą, co jest nie bez znaczenia dla chorego – mówi dr Zieliński.

Podczas konsultacji lekarz wykonuje badanie kliniczne oraz badanie ultrasonograficzne metodą Dopplera. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym i trwa niecałą godzinę. Polega na zamknięciu laserem światła niewydolnego pnia jednej z głównych żył układu powierzchniowego (odpiszczelowej i/lub odstrzałkowej) kończyny dolnej, oraz skleroterapii zmienionych bocznic, które są widocznymi klinicznie żylakami. Na koniec zabiegu pacjentowi zakładany jest na nogę opatrunek uciskowy. Po zabiegu chory udaje się na nadmorski spacer i jeszcze tego samego dnia wraca do pełnej sprawności.

Klinika leczenia żylaków kończyn dolnych

dr Andrzej Zieliński

ul. Rybacka 15

82-103 Jantar

tel. 609  602  799

                                                                                                                  Artykuł sponsorowany